OrdinaryIsBoring: Alice in wonderland.

Miałam w planach to już dawno i w końcu punkt na mojej liście został zrealizowany. Powiem szczerze,że jestem bardzo zadowolona z wyników mojego pomysłu. Prosiłaś wczoraj to masz :) , rano wszystko załatwiłam, poszło bardzo gładko! Szybciej niż normalnie. Z radością mam okazję przedstawić propozycję dla mojej przyjaciółki o pięknych oczach,które zachwyciły mnie już pierwszego dnia naszej znajomości, no dobrze może nie znajomości,bo wtedy oficjalnie się sobie jeszcze nie przedstawiłyśmy, była to zwyczajna wymiana spojrzeń, ale i tak są przepiękne! Postawiłam na coś w połowie oficjalnego, z tego względu mamy śliczną marynarkę.
Od dzisiaj też będę się również nosić w białych Vansach od mojej drugiej przyjaciółki (dziękuję kochana!), niestety zdążyły mnie już obetrzeć... nienawidzę tego, a wy ?
Nie piszę dziś nic więcej,bo nie mam siły, ''wcześnie'' kładę się spać.

Chyba będziesz musiała wybrać się na zakupy kochana!!!

P.S Koszuleczkę wkładamy do spodenek ;)